. . .

Tether zablokował 1 mln USDT… bo może

Rafał   2022-01-05 12:55

Świat obiegła szokująca wiadomość o tym, że Tether zablokował 1 mln USDT nieznanego właściciela znajdujące się na adresie Ethereum. Jest to wyjątkowa sytuacja, która miała już miejsce zaledwie… 525 razy.

Tether

Tether to wydawca największego stablecoina na rynku, którego kapitalizacja wynosi ponad 78 mld USD. Tym stablecoinem jest USDT. Jak sama nazwa wskazuje „stablecoin” ma być stabilnym cenowo aktywem cyfrowym działającym na blockchainie. Większość śledzi wartość dolara amerykańskiego, ale mogą śledzić wartość dowolnej waluty fiducjarnej.

USDT należy do grupy scentralizowanych stablecoinów, które są wydawane przez firmę Tether, a jego wartość jest zabezpieczana przez nią. Choć owe “zabezpieczenie” w tym wypadku budzi spore kontrowersje, tak to właśnie Tether odpowiada za poparcie wartości swojego stablecoina, podobnie jak inni wydawcy, np. Circle z ich USDC.

stablecoin

30 grudnia Tether zablokował aż 1 mln USDT należące do jednego adresu w sieci Ethereum co wywołało spore poruszenie.

Jak Tether może zablokować komuś konto?

Bardzo ważne jest zrozumieć, że ani Tether, ani nikt inny nie ma prawa do twojego konta na Ethereum, Tron, czy innych publicznych blockchainach i nie może przesłać żadnych tokenów, nawet USDT. Blokada środków nie odbywa się poprzez “hakowanie”, czy inne podstępne środki, a jest zapisana w otwartym publicznie smart kontrakcie USDT.

Tether może w każdej chwili wprowadzić dowolny adres posiadający USDT na „czarną listę”, co skutkuje zamrożeniem środków. Cały proces odbywa się poprzez wywołanie funkcji smart kontraktu „AddedBlacklist”, a to wiąże się z wysłaniem transakcji przez Tether, w tym wypadku na Ethereum.

Co więcej, Tether od dawna oferuje opcję odzyskiwania środków, które zostały omyłkowo przesłane na zły adres. Mogą zamrażać tokeny, a nawet je niszczyć lub dowolnie wybijać nowe i przesyłać je do dotkniętych użytkowników, o ile śledztwo wykazało, że zaszła pomyłka.

Na The Block można śledzić specjalny wykres, który pokazuje dość niebezpiecznie szybko rosnącą ilość zablokowanych adresów:

Co więcej, nie tak dawno Tether blokował znacznie większe kwoty. Podczas ataku na Poly Network w sierpniu ubiegłego roku zablokowano 33 mln USDT należące do hakera, skąd więc szok? 

USDC też może… i to robiło

Drugi pod względem kapitalizacji stablecoin na rynku, również scentralizowany, czyli USDC także posiada funkcję dodawania adresów na czarną listę. 

Już prawie 2 lata temu, w 2020 roku, 100,000 USDC zostało zablokowane w sieci Ethereum. Adresy znajdujące się na tej liście nie mogą komunikować się ze smart kontraktem USDC, a to oznacza, że nie mogą wysyłać transakcji USDC.

Oficjalna strona Circle mówi o tym tak:

Jedyną okolicznością, w której przelew może nie zostać zrealizowany przez inteligentny kontrakt USDC, jest umieszczenie na czarnej liście adresu portfela nadawcy lub odbiorcy. Globalna czarna lista jest utrzymywana przez inteligentny kontrakt USDC i została wdrożona w celu spełnienia wymogów prawnych, takich jak orzeczenie sądowe lub ograniczenie globalnych sankcji. Rezerwy związane z saldami USDC posiadane na adresach umieszczonych na czarnej liście mogą być całkowicie i trwale nieodzyskiwalne.

Zdecentralizowane platformy pozwalają na tworzenie scentralizowanych rozwiązań

Umieszczenie takiego kodu w smart kontaktach scentralizowanych wydawców stablecoinów jest dość oczywiste pod względem prawnym i regulacyjnym, a także nieraz przydatne, znając aktualną skalę kradzieży w kryptowalutach. 

Pamiętajmy, że Ethereum i wiele innych platform pozwala programować pieniądze. Dowolnie. Nadal nikt nie ma dostępu do twoich środków, co nie oznacza, że nie można wprowadzać właśnie takich ograniczeń. 

Jeśli korzystasz z platform startowych, czyli “launchpadów” to wiele z nich działa podobnie, tyle że w ich wypadku należy dostać się na “białą listę”, która pozwala komunikować się ze smart kontraktem przedsprzedaży.

Takie ograniczenia mają swoje plusy, jak możliwość odzyskania omyłkowo wysłanych środków, lub kontrola nad tym kto może zakupić dany token, jednak kłóci się to z wizją dotyczącą decentralizacji i pełnej kontroli, która przecież jest obiecywana każdemu „na wejściu”.

Woda na młyn dla zdecentralizowanych stablecoinów

To, że Tether, czy Circle może zablokować komuś środki jest trochę niepokojące, ale może to zrobić od wielu lat i nie oznacza to, że nagle jesteś w wielkim niebezpieczeństwie.

Oczywiście ta wiadomość została automatycznie wykorzystana do promocji zdecentralizowanych stablecoinów, dla których jest to genialna informacja. O tym, że zdecentralizowane rozwiązania w tym zakresie będą zyskiwać większą popularność w 2022 roku, pisaliśmy nie raz, a takie "newsy" wydają się jedynie pomagać w ich dalszym rozwoju i adopcji. 

Nie oszukujmy się, nawet nie będąc przestępcą lepiej trzymać środki, których nikt nie może zablokować, choćby omyłkowo i na chwilę, takie jak np. UST, czy DAI. 

Scentralizowane stablecoiny mogą cię dodać na czarne listy, ale nie znaczy to, że nagle musisz się obawiać... Nie zmienia to faktu, że takie sytuacje nie są najlepszą reklamą ani Tether, ani kryptowalut, które przecież miały być otwarte, nie wymagać pozwolenia i oddawać CAŁKOWITĄ władzę w ręce użytkowników. 

Jeśli stracisz środki w haku lub się pomylisz - trudno, to jest ryzyko zdecentralizowanego świata, o którym wszyscy trąbią na prawo i lewo, a przeciwnicy kryptowalut tylko o tym, pomijając jakiekolwiek plusy, których według nich oczywiście nie ma.

To pokazuje moc kryptowalut

Jeśli chcesz zarabiać na kryptowalutach, ale nie przepadasz za duża decentralizacją i wahaniami cen, a kosztem części władzy i wyboru wolisz maksymalne bezpieczeństwo, które nawet w wypadku pomyłki pozwoli ci odzyskać pieniądze (też nie zawsze), scentralizowane stablecoiny są dobrą opcją.

Jeśli jednak chcesz pełnej kontroli, która nie wybacza błędów, lepiej zdecydować się na UST, DAI, czy inne rozwijające się stablecoiny i to właśnie takie wydają się lepszym wyborem - no właśnie.

Kryptowaluty dają ci… wybór i to ogromny, bo zdecentralizowane stablecoiny również mają swoje systemy i różne budowy, zarówno jeśli chodzi o ich działanie, jak i formę zabezpieczenia. 

Dzięki krypto możesz wybrać to, co według ciebie jest lepsze, akceptując ryzyko i wady związane z danymi rozwiązania, które tych „wad” NIE UKRYWAJĄ. Każdy może przeczytać FAQ Circle lub przeanalizować otwarty smart kontrakt USDT (od linii 268). Nawet nie potrzeba do tego wiedzy programistycznej, w krótkim komentarzu jest to opisane. 

A jeśli nie podoba ci się zbyt duża władza Tether i Circle, po prostu wybierz UST, DAI lub dowolny inny zdecentralizowany stablecoin, albo… w ogóle nie wybieraj kryptowalut. Najlepsze jest to, że tu nikt cię do niczego nie zmusza.

 

Popularne