Nowy trend, który w ostatnim czasie przybiera na sile w kryptowalutach nazywa się move-to-earn. Najpopularniejsza aplikacja tego typu o nazwie STEPN płaci użytkownikom za przemieszczanie się, a dokładniej mówiąc za chodzenie lub bieganie.
Z jednej strony krypto-sceptycy złapią się pewnie za głowę i zaczną coś tam mówić o środowisku, z drugiej aplikacja STEPN łączy przyjemne z pożytecznym. Ruszanie się jest bardzo pożyteczne, zwłaszcza dla zdrowia, a gdzie przyjemne? Dla wielu osób przyjemny jest aspekt połączenia biegania, a nawet zwykłego chodzenia z rozgrywką polegającą na zbieraniu, naprawie i ulepszaniu wirtualnych butów, dzięki którym można dodatkowo zarabiać tokeny, czyli zarabiać pieniądze.
Koncept płacenia za poruszanie się, który prezentuje aplikacja STEPN jest znany pod nazwą move-to-earn.
Czym jest STEPN? Move-to-earn w praktyce
Jak opisują to twórcy, STEPN to lifestyle’owa aplikacja Web3 z elementami Social-Fi I Game-Fi. Misją firmy odpowiedzialnej za projekt jest zachęcenie milionów ludzi do zdrowszego stylu życia, jednocześnie łącząc ich z Web3.
STEPN jest więc aplikacją dostępną na urządzenia mobilne, która pozwala połączyć chodzenie lub bieganie z rozgrywką polegająca na zarządzaniu swoimi wirtualnymi butami i zarabianiu tokenów GST za aktywność fizyczną śledzoną przez GPS.
Cała zabawa opiera się na połączeniu aplikacji treningowej (jakich sporo na rynku) z kryptowalutami, czyli tokenami zamiennymi, w których użytkownik jest nagradzany za swoje wysiłki i NFT, które reprezentują buty.
grafika: stepn.com
Wirtualne buty mają różne właściwości i przybierają postać NFT działających na blockchainie Solana, które trzeba zakupić lub wypożyczyć, aby móc korzystać z aplikacji. Trzeba je naprawiać, ponieważ się zużywają (jak to buty) oraz można je ulepszać, aby czerpać jeszcze lepsze korzyści.
Samo poruszanie się zużywa energię, co ciekawe zarówno wirtualną, jak i prawdziwą, w końcu… chodzisz. W momencie, którym użytkownikowi skończy się energia (nieważne która) przestaje zarabiać tokeny GST. Energia ustala pewien limit możliwości zarobku, aby co “aktywniejsi” nie biegali 24/7.
W przyszłości aplikacja ma oferować 3 tryby rozgrywki: Solo, Marathon i Background Mode.
W trybie solo użytkownicy mogą zdobywać tokeny, poruszając się. Ich dochody zależą od dwóch rzeczy: poziomu aktywności fizycznej oraz rzadkości i cech posiadanych butów.
Tryb maratonu pozwoli na cotygodniowe i miesięczne zawody, do których użytkownicy muszą się zarejestrować.
Tryb działania w tle pozwoli użytkownikom zarabiać GST nawet bez włączonej aplikacji o ile mają w ekwipunku co najmniej jedną parę butów. Ma on zliczać kroki bezpośrednio z aplikacji na urządzeniu mobilnym, z ograniczeniem do 3000 kroków dziennie.
Tokeny GST i GMT
Projekt wypłaca graczom nagrody w postaci tokenów Green Satoshi Token. GST ma nieograniczoną podaż, jednak istnieje kilka mechanik, które mają sprawić, że nie straci wartości podobnie do SLP znanego z Axie.
GST jest spalany, czyli usuwany z obiegu gdy użytkownik wybija buty (NFT), naprawia je lub zwiększa ich poziom.
GMT, czyli token zarządzający projektu posiada ograniczoną do 6 mld podaż. Jest używany w aplikacji do kilku celów, a także spalany z zysków, jakie generuje rynek NFT zaimplementowany bezpośrednio w STEPN.
Z 6 mld podaży GMT w obiegu znajduje się nieco ponad 10%. Cała reszta zacznie bardzo agresywnie trafiać na rynek od początku 2023 roku.
Czy to może się w ogóle udać?
Aplikacje śledzące aktywność fizyczną nie są żadną nowością na rynku, a warstwa wynagradzania za coś tak prostego może zachęcić wiele osób do nieco aktywniejszego trybu życia lub do zapoznania się z Web3, nawet jeśli zrobią to tylko dla pieniędzy.
Problemem, jaki jest widoczny na pierwszy rzut oka są absurdalne dla zwykłego użytkownika aktualne ceny butów (tryb wynajmu jeszcze nie działa) oraz jak zawsze aspekt spekulacyjny kryptowalut, który może powodować spore spadki zarówno cen NFT, jak i tokenów, których wartość znacznie wzrosła w ostatnim czasie.
W tym momencie STEPN cieszy się ogromną popularnością z ponad 500 tys. pobrań aplikacji w sklepie Google. Dodatkowo 1 kwietnia firma pochwaliła się dochodem w wysokości niemal 27 mln USD za pierwszy kwartał 2022 roku, który ma przeznaczyć na odkupienie i spalenie GMT z rynku.
Co więcej, grafika zaprezentowana na Twitterze sugeruje, że być może udało się nawiązać współpracę z największymi firmami branży odzieżowej takimi jak Nike i Adidas. Może za kilka lat do zakupionych w sklepie butów otrzymasz ich odpowiednik w formie NFT, które możesz użyć w takiej właśnie aplikacji?
Nawet jeśli współprace to tylko plotki i nie dojdą do skutku już teraz, to wprowadzenie prawdziwych marek do aplikacji STEPN i innych tego typu produktów wydaje się tylko kwestią czasu.
Pozostaje zadać pytanie; A ty co? Dalej chodzisz za darmo?
