Wraz z niesłabnącą popularnością niewymienialnych tokenów NFT, giełda kryptowalut Coinbase wkrótce otwiera nową gałąź działalności. CEO giełdy, Brian Armstrong, podkreśla rosnące znaczenie tokenów na całą sieć krypto. Stąd też pomysł na otwarcie platformy NFT w ramach istniejącej firmy.
Giełda Armstronga opublikowała kilka dni temu wyniki finansowe za trzeci kwartał 2021 roku. Odnotowane przychody osiągnęły wartość 1,2 mld USD. Suma ta pochodzi przede wszystkim z opłat transakcyjnych platformy pobieranych przy operacjach dotyczących Bitcoina i Ethereum. Warto podkreślić, że Coinbase to największa giełda krypto w USA, a spółka notowana jest też na giełdzie NASDAQ.
Nadchodząca platforma NFT Coinbase może przyczynić się do jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju firmy. Potencjalnie może także dojść do przewartościowania działalności platformy.
„Jesteśmy niezwykle podekscytowani tokenami NFT, które będą sporym polem do działania krypto w przyszłości, właściwie już są”, skomentował plany giełdy Armstrong.
Pierwsze plany uruchomienia nowej działalności miały miejsce w połowie października. Wówczas testowano opcje tworzenia, kupowania, odkrywania i pokazywania tokenów opartych na Ethereum. W ciągu paru dni ponad milion użytkowników wyraziło zainteresowanie nową platformą. Sam projekt ma jednak ruszyć dopiero pod koniec bieżącego roku.
Do tej pory ponad 2,5 mln osób wyraziło chęć korzystania z usług NFT Coinbase. Dla porównania, najważniejsza platforma NFT, OpenSea, może pochwalić się 230 tysiącami aktywnych użytkowników w ciągu 30 dni.
Aktywność Coinbase na polu tokenów niezamiennych nie jest nowością na rynku giełdowym. Sam Bankman-Fried i jego FTX również uruchomili swoją platformę NFT. Z kolei największa na świecie giełda Binance wystartowała z podobnym produktem w czerwcu tego roku.
