Robinhood ostrzega: zyski firmy z kryptowalut w dużej mierze zależą od Dogecoin
Już niedługo Robinhood planuje wejść na giełdę, w związku czym firma złożyła już formularz S-1 w amerykańskiej SEC. Dokumentacja ta określa pewne szczegóły związane z ogłoszeniem oferty publicznej, w tym również ryzyko inwestycji. Według formularza, który złożyła firma Robinhood, największym zagrożeniem dla inwestorów może być jej zależność od Dogecoina.
Zgodnie z zapisami w S-1, spora część przychodów z transakcji kryptowalutowych firmy Robinhood związana jest z walutą Dogecoin. W przypadku spadków popytu na tę kryptowalutę, sytuacja może w negatywny sposób odbić się na działalności brokera.
Skąd bierze się takie ryzyko? Otóż firma Robinhood ogłosiła, że w pierwszym kwartale 2021 roku 17% przychodów pochodziło z prowizji za transakcje krypto. Aż 34% z tych zarobków związane było konkretnie z kryptowalutą DOGE.
Waluta cyfrowa, która powstała w ramach żartu, dziś jest jedną z najczęściej wybieranych przez inwestorów. Na przestrzeni ostatnich miesięcy Dogecoin zyskał na popularności, co przełożyło się też na wzrost jego wartości. Obecnie jest to szósta pod względem kapitalizacji kryptowaluta na świecie z kapitalizacją rynkową na poziomie około 33 mld USD.
Według włodarzy brokera Robinhood, „negatywny odbiór Dogecoina”, a także „rosnący dostęp do waluty na innych platformach wymiany kryptowalut” może potencjalnie wyhamować zapotrzebowanie na DOGE w ramach Robinhood.
Wyniki finansowe firmy robią wrażenie
Pandemiczny boom związany z kryptowalutami dotyczył także tych aktywów, których przed 2020 rokiem nikt nie traktował poważnie. Mowa chociażby o wspomnianym już Dogecoinie, który stanowił ponad 1/3 dochodów z aktywów cyfrowych brokera Robinhood. W ramach zgłoszenia do SEC, firma ogłosiła dysponowanie kwotą 11,6 mld USD w krytpowalutach.
Jak spory sukces zanotował broker możemy się przekonać, gdy porównamy stan firmowego konta z okresu przed pandemią. Na początku 2020 roku firma dysponowała kwotą 480 mln USD. Można zatem powiedzieć, iż stan posiadania Robinhood powiększył się w ciągu roku aż dwudziestoczterokrotnie.
Aplikacja do wymiany kryptowalut marki Robinhood stale zyskuje nowych i coraz bardziej aktywnych użytkowników. Nic dziwnego, że w końcu firma odważyła się na stworzenie oferty publicznej, której nie zaszkodzą nawet niedawne problemy z amerykańskim Kongresem i regulatorami. Broker perfekcyjnie radzi sobie na rynku krypto, co pokazują opublikowane wyniki finansowe firmy. Wejście na giełdę HOOD może tylko przyspieszyć rozwój tego przedsiębiorstwa.