Bank centralny w Rosji opublikował raport pod nazwą „Kryptowaluty: trendy, zagrożenia, miary”. Dokument ten porównuje krypto do schematu Ponziego i wnioskuje o całkowity zakaz działalności związanej z aktywami cyfrowymi na terenie kraju.
Autorzy zwracają uwagę na niestabilność kryptowalut oraz ich wykorzystanie do nielegalnych działań. Zdaniem twórców raportu, aktywa te mogą stanowić zagrożenie dla suwerenności finansowej kraju. Podkreślono także obawy o wycofywanie pieniędzy z gospodarki narodowej.
Rosyjski bank centralny chce całkowitego zakazu handlu pozagiełdowego, zablokowania giełd krypto, jak również wymiany P2P. Dodatkowo, bank żąda wzmocnienia zakazu płatności krypto oraz egzekwowania kar za nieprzestrzeganie prawa.
Niemniej ważnym punktem raportu jest propozycja całkowitego zakazu kopania krypto. Zdaniem autorów, działalność ta tworzy nowe produkty, prowadząc do zwiększenia popytu na usługi krypto. Działania te mają wpływać negatywnie na bezpieczeństwo energetyczne Rosji.
Warto podkreślić, że Rosja jest obecnie trzecim co do wielkości krajem pod względem wydobycia krypto. Kraj zaliczył awans po zakazie kopania wprowadzonym w maju w Chinach. Kolejna blokada tego typu mogłaby poważnie zachwiać stabilnością na rynkach aktywów cyfrowych.
Za chęcią zakazu krypto może stać Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB), co jest dość zaskakujące, gdyż jakiś czas temu prezydent Władimir Putin wyrażał swoje zainteresowanie kryptowalutami. Czas na komentarze i sugestie odnośnie potencjalnych zmian w prawie zainteresowane strony mają do 1 marca 2022.
