. . .

Efinity odpuszcza Polkadot? Czym jest Enjin Blockchain?

Rafał avatar
Rafał   2023-06-14 09:00

Projekty sieci Polkadot miały ostatnio kilka ciekawych i pozytywnych wiadomości do przekazania. Enjin, który stoi za parachainem Efinity, który miał być skupiony na projektach NFT i grach, w ostatnim czasie także podzielił się ciekawą informacją, ale już nie tak pozytywną dla samego Polkadot…

Enjin Blockchain

Enjin to jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów powiązanych z NFT na rynku kryptowlaut. Stworzenie parachaina na Polkadot przez ten projekt było wiadomością przyjętą z ogromnym entuzjazmem przez społeczność DOT. 

Niestety najważniejsze wydarzenie w sieci Polkadot, czyli start aukcji, zbiegło się w czasie z początkiem bessy i ogromnych spadków cen i upadków giełd, projektów, firm, kryptowalut i właściwie wszystkiego na około. Odbiło się to na odbiorze wielu mniejszych i większych sukcesów zwycięskich na aukcjach parachainów, ale choć chcielibyśmy wszystko “zwalić” na bessę nie wszystko się da.

Przez niemal rok działania, Efinity nie zrobiło wiele ani dla siebie ani dla Polkadot. Oprócz głośnego partnerstwa ze Square Enix, właściwie nic interesującego nie działo się wokół tego parachaina. Z kolei Polkadot również nie przysłużył się zbytnio rozwojowi Efinity.

Decyzja, którą podjęto może z jednej strony dziwić, a z drugiej jest ona poparta ciekawymi wnioskami dotyczącymi samego Polkadot oraz patrzeniem na własny interes i zwiększaniu własnej wartości przez Enjin.

No dobrze, ale o co właściwie chodzi, bo dalej nie napisałeś!

Enjin opuszcza Polkadot i tworzy własny ekosystem multichain!

Tak. Przed nami kolejny projekt multichain, który tym razem został nazwany "Enjin Blockchain". 

Enjin Blockchain to zbudowany specjalnie na potrzeby obsługi NFT ekosystem. Jego architektura obejmuje dwa podstawowe komponenty: Enjin Relaychain i dynamiczne Matrixchains.

Enjin Relaychain, to właściwie… Polkadot Relay Chain. Jest odpowiedzialny za zabezpieczenie sieci, synchronizację węzłów i sprawdzanie poprawności bloków, zarówno swoich, jak i Matrixchains. 

Jest zbudowany przy pomocy Substrate, czyli nadal w pewien sposób będzie połączony z rozwojem Polkadot i na bieżąco aktualizowany o najnowsze zmiany zachodzące w tym projekcie, przy czym obierze własną drogę i będzie zabezpieczony przez własny token, ENJ. 

Enjin Blockchain Jak działa?

Nie wszystko jeszcze wiadomo o funkcjonowaniu Matixchains, ale są to łańcuchy bloków, odpowiadające parachainom Polkadot. Każdy Matixchain będzie mógł zostać dostosowany do obsługi dowolnej aplikacji, gry, czy projektu NFT, na których skupia się uwaga Enjin.

Enjin Blockchain już działa, a pierwszym łańcuchem w tej sieci został Efinity Matixchain, który “przeniósł” się z Polkadot do sieci Enjin. Oczywiście użytkownicy EFI zachowali wszystkie swoje tokeny. 

Co z ENJ i EFI?

Już wkrótce ma nastąpić migracja Enjin Coin (ENJ) z sieci Ethereum w stosunku 1:1. ENJ stanie się natywnym tokenem Enjin Relaychain. 

Enjin zaproponuje też się połączenie Efinity Token (EFI) z Enjin Coin (ENJ) “poprzez uczciwy i przejrzysty proces, odzwierciedlający zaangażowanie społeczności w zdecentralizowane zarządzanie i uczestnictwo.”

Jak na razie szczegóły nie są znane, natomiast wiemy już co z EFI, które przecież zaczynało jako parachain Polkadot.

Podczas forku Efinity na Enjin Blockchain, pozostałe nagrody z crowdloan zostały uwolnione. Społeczność ma głosować nad ratyfikacją forku i zmian. Po fakcie, ale zawsze…

Niestety, choć nagrody zostaną uwolnione, DOT, które użytkownicy zablokowali w crowdloan, zablokowane pozostanie do czasu zakończenia wynajmu, czyli jeszcze pół roku, do stycznia 2024r.

Skąd decyzja o opuszczeniu Polkadot? 

Jak możemy przeczytać w jednym z punktów whitepaper, który mówi o większym skupieniu na NFT i łatwiejszej oraz tańszej konfiguracji Matixchains pod kątem wykorzystania i wdrażania NFT. 

Kolejnym ważnym powodem mogło być nadanie większej wartości ENJ, który teraz będzie pełnił funkcję zabezpieczającą wiele łańcuchów działających w sieci oraz porzucenie dwóch tokenów na rzecz jednego, ENJ (migracja EFI w ENJ).

Ale to nie wszystko.

Prztyczek w nos Polkadot

Enjin w swoim whitepaper kilkukrotnie wspomniał o Substrate, które mocno chwalił oraz o Polkadot, które chwalił… mniej.

W dokumencie przygotowanym przez zespół Enjin wytknięto Polkadot kilka problemów. Po pierwsze "koszty bezpieczeństwa".

Enjin zasugerował, że zabezpieczenie skupionej na NFT sieci będzie tańsze. Nie mnie pouczać o takich sprawach osoby, które tworzą standardy w świecie NFT (ERC-1155, to twór Enjin), ale w tym kontekście, zwłaszcza w sieciach POS, “wyższe koszty” oznaczają… większe bezpieczeństwo. Ten punkt jest dla mnie średnio zrozumiały, ale może źle to odczytuję i nie do końca o to chodzi?

Natomiast drugi punkt zdecydowanie do mnie przemawia. Enjin stwierdza, że znacznie szybciej będzie można tworzyć aplikacje dedykowane NFT poprzez Matixchains, które będą specjalnie do tego przystosowane już na poziomie protokołu. Choć nie każdy projekt będzie potrzebował własnego łańcucha - o czym wspomina dokumentacja - tak te, które potrzebują, będą mogły łatwo stworzyć własne rozwiązanie.

Pada także argument, że Matixchains będą tańsze w tworzeniu niż parachiany i zapewne nie będą potrzebować wygranej w aukcji, aby dołączyć do sieci. 

Ostatni argument może być najbardziej bolesny dla Polkadot, ponieważ odnosi się do zbyt skomplikowanego systemu crowdloans i dynamiki zarządzania. 

Oberwało się tu crowdloans z dwóch głównych powodów. Po pierwsze nie każdy projekt gry potrzebuje własnego tokena, a crowdloans służą zbiórce środków w zamian za własny token. Co prawda w Polkadot jest możliwe wynajęcie miejsca bez własnego tokena, ale to oznacza posiadanie znacznej ilości DOT. W przyszłości Parathreads rozwiążą ten problem, ale dziś on rzeczywiście występuje.

Drugi powód to niestabilność i nagły spadek w ilości zbieranych DOT oraz ich ilości potrzebnej do wygrania aukcji. Niestabilność może być problemem przy ufundowaniu miejsca na Polkadot z własnej kieszeni, ale spadek ilości potrzebnych DOT jest raczej pozytywną informacją dla parachainów… 

W każdym razie jest to pierwszy przypadek, gdy projekt porzuca Polkadot (i to przed końcem najmu!) na rzecz budowy własnej sieci multichain, choć skoncentrowanej (przynajmniej na razie) tylko na NFT i grach. 

Być może taki ruch ma większy związek z nadaniem większej wartości tokenowi ENJ niż ze złym funkcjonowaniem parachainów, ale nie można tego ignorować.

Podsumowanie 

Teoretycznie spodziewano się, że największe projekty będą tworzyć własne sieci na wzór Relay Chain, co niektóre zapowiadały już przed wynajmem parachainów. Samo wydarzenie nie dziwi, tak jak czas w jakim się na to zdecydowano.

Największe wątpliwości budzi jedno. Po co w ogóle było Efinity? Sam projekt wyglądał nieźle "na papierze" i miał być ważny dla NFT na Polkadot, ale nie osiągnął właściwie nic oprócz zablokowania milionów DOT z crowdloan. Nie użyję słowa "scam", bo jest ono zbyt duże jak na tę sytuację (a crowdloan działa tak, że DOT wróci do właścicieli), ale może sama decyzja o stworzeniu parachaina był zbyt pospieszna i nie dość przemyślana?

Tak czy inaczej, można powiedzieć, że Enjin niezbyt pozytywnie ocenił swój pobyt na Polkadot jako parachain, choć ich argumenty nie zawsze są w pełni zrozumiałe. Z jednej mówią, że Matixchains będą tańsze, a z drugiej narzekają, że wynajem parachaina… tanieje.

Niezależnie od tego co naprawdę stoi za tą decyzją, czy jest to zły design parachainów lub brak większego wsparcia społeczności i fundacji, czy chęć nadania większej wartości ENJ również przez pozbycie się EFI, fakt jest taki, że Enjin opuszcza Polkadot na rzecz stworzenia… własnej wersji Polkadot. 

Popularne