. . .

Crypto.com pierwszą giełdą z licencją na przelewy bankowe na Malcie

Wlad   2021-07-10 15:04

Popularna na całym świecie giełda kryptowalut Crypto.com otrzymała pozwolenie na organizację transferów bankowych na Malcie. Platforma wymiany aktywów cyfrowych uzyskała trudną do zdobycia licencję Electronic Money Institution (EMI). Firma będzie tym samym pierwszą instytucją tego typu z ofertą przelewów bankowych w tym wyspiarskim państwie.

Malta

Po raz pierwszy w historii firma związana z rynkiem kryptowalut otrzymała na Malcie licencję EMI. Regulacje prawne dotyczące tego dokumentu pokazują, że nie jest łatwo stać się posiadaczem certyfikatu. W praktyce daje on możliwości wydawania kart płatniczych na terenie kraju, a także oferowania klientom bezpośrednich przelewów bankowych.

Crypto.com zostanie pierwszą firmą kryptowalutową, która będzie mogła swoje produkty finansowe oferować na równi ze scentralizowanymi bankami na Malcie. Założyciel i CEO firmy Crypto.com, Kris Marszalek, tak komentował historyczny sukces giełdy:

Zostanie pierwszą światową platforma kryptowalutową, która otrzymała licencję EMI to krok milowy dla całej branży.

Choć siedziba firmy Crypto.com mieści się w Hong Kongu, Marszalek zabiega o otrzymanie podobnych licencji w każdym kraju, gdzie platforma funkcjonuje.

Karuzela licencjonowania firm krypto

Uzyskanie odpowiednich licencji stanowi swoisty klucz do bezpiecznej działalności firm krypto. Ostatnio coraz częściej obserwujemy wzmożoną kontrolę giełd kryptograficznych, które operują bez właściwych certyfikacji. Regulatorzy na całym świecie stale prześwietlają działalność podmiotów związanych z aktywami cyfrowymi.

Największa giełda pod względem wolumenu obrotu, firma Binance, przekonała się o tym na własnej skórze. Platforma próbowała wcześniej uzyskać maltańską licencję EMI, jednak bez powodzenia. Zwracano wówczas uwagę, że giełda nie posiada odpowiednich certyfikatów poza Maltą. Nie pomógł nawet fakt przeprowadzki działalności Binance na Maltę w 2018 roku.

Ten mały kraj na Morzu Śródziemnym uważa się za jeden z najbardziej innowacyjnych w podejściu do kryptowalut. Co nie zmienia faktu, że próby uzyskania licencji na działalność w sferze publicznej są obarczone ogromnymi kosztami.

Mówi się, że około 70% startupów, które ukończyły pierwszy etap aplikacji, finalnie zostało odrzuconych przez maltańskie władze. Polityka regulacyjna została niedawno zaostrzona na Malcie z powodu nacisków Unii Europejskiej.

Mimo przedsięwzięcia dodatkowych środków Malta znalazła się na „szarej liście” grupy operacyjnej FATF. Zdaniem organizacji przeciwdziałającej przestępstwom finansowym, rząd Malty nie robi dostatecznie dużo, by im zapobiegać.

Popularne