. . .

Binance ściąga futures i derywaty z rynku europejskiego

Wlad   2021-07-31 07:38

Jedna z największych giełd kryptowalut, Binance, stopniowo wycofuje kontrakty futures oraz inne derywaty z europejskiego rynku. W ofercie platformy dla Niemiec, Włoch i Holandii wkrótce nie znajdziemy już tych opcji. Czy zmiany w Binance będą dotyczyć także innych krajów Europy, w tym Polski?

Binance

Giełda kryptowalut Binance ogłosiła, że ma zamiar zamknąć część swojej działalności na europejskich rynkach. Mowa o wycofaniu się z kontraktów futures oraz derywatów, które dostępne są w ofercie platformy. 

Pierwszymi krajami, które dotyczyć będą te zmiany, są Niemcy, Włochy i Holandia. Na ten moment nie można inwestować w nowe produkty z zamykanych gałęzi działalności w tych krajach. W ciągu 90 dni (choć nie ogłoszono jeszcze daty od kiedy) aktywni inwestorzy będą musieli zamknąć swoje otwarte pozycje.

Giełda Binance tłumaczy zmiany „ciągłą ewaluacją produktów i współpracą z partnerami w celu zaspokajania potrzeb klientów”. Istnieją jednak obawy o to, czy dobro użytkowników platformy faktycznie jest powodem tych zmian.

Regulatorzy przyglądają się giełdzie

Platforma wymiany aktywów cyfrowych Binance znalazła się na celowniku regulatorów z brytyjskiej Financial Conduct Authority (FCA). Odpowiednik polskiej Komisji Nadzoru Finansowego wydał ostrzeżenie, według którego giełda „nie ma prawa podejmować żadnej regulowanej działalności w Wielkiej Brytanii”.

Podobna informacja pojawiła się we Italii, gdzie instytucją nadzorczą jest Consob. Zgodnie z ostrzeżeniem, Binance „nie ma uprawnień do świadczenia usługi inwestycyjne i prowadzenia działalności we Włoszech”.

Według FCA, problem stanowią standardy giełdy kryptowalut w obszarze przeciwdziałania praniu pieniędzy. Brytyjska instytucja nadzorcza dodała, że ma „poważny problem” z najwyraźniejszym brakiem zarejestrowanej siedziby Binance.

Platforma zamknęła również szereg metod płatności, zaś brytyjskie banki (w tym Natwest, Barclays, Santander) blokowały klientom wpłaty pieniędzy na giełdę. Clear Junction, który odpowiedzialny jest za przetwarzanie płatności, przestał zajmować się transferami funduszy na giełdę. Również usługa Faster Payments nie działa poprawnie.

Odpowiedzią Binance było zwiększenie środków ostrożności. Wśród nich pojawiło się zaostrzenie limitów anonimowych wpłat. Firma dodała też narzędzie do tworzenia raportów podatkowych, zatrudniając jednocześnie byłego dyrektora ds. zgodności w platformie eToro. Właściciel Binance, Changpeng „CZ” Zhao wezwał do „jasnych regulacji”, podkreślając jednocześnie, że „zgodność jest podróżą”.

Na ten moment nie ma informacji, jakoby Komisja Nadzoru Finansów w Polsce również miała ograniczać działalność Binance. Wszystkie usługi giełdy kryptowalut dla polskich klientów działają bez zastrzeżeń.

Popularne