Najnowszy projekt platformy kryptowalutej Bitfinex Securities to znaczący krok w świecie finansów. Pozwoli on małym i średnim firmom wystawiać swoje tokenizowane akcje, obligacje lub fundusze, a także pozyskiwać kapitał. Z kolei klienci Bitfinex Securities będą mogli inwestować i handlować tokenizowanymi papierami wartościowymi.
Tego typu oferta różni się od handlu tokenami giełdowymi, który jest oferowany przez giełdy kryptograficzne. Ten rodzaj giełd opiera swoją działalność na wymianie tokenów, które już są publiczne. Z kolei projekt Bitfinex Securities ma polegać na wymienianiu akcji, obligacji lub funduszy prywatnych firm, które chcą wejść na giełdę poprzez emisję tokenizowaną. Tego typu posunięcie ma być kluczem do połączenia finansów klasycznych z cyfrowymi.
Według Bitfinex Securities ich siedziba znajduje się w kazachskiej Astanie i podlega regulacjom Urzędu Międzynarodowego Centrum Finansowego Astany (AIFC). Jednak, jak twierdzi szef ds. zgodności Tim Aron, giełda posiada obecnie warunkową licencję na wymianę inwestycyjną od tego organu. Oznacza to, że giełda musi jeszcze zaczekać na pełną licencję, zanim oficjalnie uruchomi swoje usługi inwestorom.
Póki co, na platformę nałożone będą limity. Maksymalna liczba klientów wyniesie 1000 inwestorów, zaś wysokość pozyskiwanego kapitału nie będzie mogła przekroczyć 15 mln USD. Ograniczenia te zostaną zniesione w momencie pełnego licencjonowania giełdy.
Szefostwo Bitfinex Securities tłumaczy wybór Astany na siedzibę firmy całkiem zadowalającym poziomem kontroli finansowej w Kazachstanie. Procesy legislacyjne oparte są tam na wzorach z Wielkiej Brytanii czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przez to giełda pracuje nad uzyskaniem licencji już przeszło półtorej roku.
Platforma nie będzie dostępna w USA, Kanadzie, Szwajcarii, Wenezueli i Austrii. Na Bitfinex Securities handlować będą mogli zarówno inwestorzy detaliczni, jak i instytucjonalni.